Gadżety oraz akcesoria do samochodów i ciężarówek, za które warto dopłacić i te, które warto pominąć

Nie trzeba dużo szukać, żeby zobaczyć, że magazyny o współczesnych samochodach rzeczywiście są tak nadęte. Wyposażenie wymagane i opcjonalne w samochodach, także tych z segmentu niskiej i średniej półki – zajmuje zwykle wiele stron A4.

Termin bdquo; bdquo; współczesny zamiast bdquo; obecny jest tutaj kluczowe. Niektóre zaawansowane technologie pojawiły się na rynku kilka lat temu. Poniższa lista z pewnością dotyczy nie tylko nowych samochodów – kilka z tych alternatyw można znaleźć w pojazdach kilkuletnich. Dlaczego jest to tak istotne? Ze względu na to, że w Polsce nadal wiele samochodów kupuje się jako używane, a nie bezpośrednio z salonu.

Niezależnie od tego, czy kupujemy samochód nowy, czy używany, zazwyczaj wybieramy samochód na wiele lat. Dlatego tak ważne jest, aby zastanowić się nie tylko nad sposobem finansowania samochodu, ale także nad tym, czy poszczególne innowacje są warte zainwestowanych pieniędzy. Niektóre z nich z pewnością zyskają znacznie większą popularność, ułatwiając ewentualną późniejszą intratną sprzedaż pojazdu.Czytać o MOTO-OPINIE.COM Na stronie internetowej Inne nadal będą drogimi urządzeniami, niewartymi inwestycji finansowej. Dzięki pomocy instytucji Deutsche Financial Polska w tekście poruszamy także temat finansowania zakupu samochodu osobowego, dostosowanego do tego, czy kupujemy samochód osobowy i ciężarowy fabrycznie nowy, czy używany; i fascynującą alternatywę dla polisy ubezpieczeniowej pojazdu.

Co warto, na co czekać, czemu zapobiegać?

Zacznijmy od podstaw – wybierając nowoczesną technologię, która z pewnością nakręci koła. Chociaż silniki spalinowe są już popularne, ostatnio pojawiły się alternatywne rozwiązania.

Ponadczasowe hybrydy

Jedna z najszerzej przyjętych na rynku kategorii mieszańców. Zasady są proste – na samym prądzie niewiele zarobimy, ale w zamian nie musimy dodatkowo obciążać pojazdu rachunkiem. Są też części, które zużywają się mniej i większość z nich psuje się znacznie wolniej.

Stawki dodatkowo spadły do ​​tego stopnia, że ​​można je traktować jako pełnoprawny wybór do samochodów z silnikiem Diesla.

Czym jeździliśmy: Toyota Prius IV, Toyota RAV4
Kupić? Jeśli nie liczy się wydajność, ale cena utrzymania – warto to rozważyć. Również używane.

Hybrydy typu plug-in

Koncepcja przypomina ponadczasowe hybrydy, z tą różnicą, że mają one znacznie większe akumulatory. Ze względu na pojemność akumulatorów konieczne jest ich ponowne zasilanie przez całą podróż.

Wariant Prius Plug-In z pewnością na samym prądzie pokona nas ponad 40 km, jednak gdy ten się skończy – dźwigamy ze sobą wiele kilogramów niepotrzebnych akumulatorów.

Niestety musimy wystawić rachunek i zatankować taki samochód. Baterie ważą zwykle kilkaset kilogramów, a po rozładowaniu będą stanowić balast. Do tego dochodzą zazwyczaj niezwykle wysokie koszty – producenci obecnie traktują hybrydy typu plug-in jako najwyższą ofertę, pobierając za nie dodatkowe opłaty.

Czym jeździliśmy: Toyota Prius Plug-In, Porsche Panamera
Kupić? Jeśli mamy pieniądze na Teslę, ale nie chcemy polegać na terminalach rozliczeniowych, będzie to fascynujący wybór. Chociaż nie zawsze jest to rozsądne.

Samochody i ciężarówki elektryczne

Wersje o atrakcyjnych kosztach już zaczynają pojawiać się na rynku (w Stanach Zjednoczonych – Chevrolet Bolt, reszta świata – wyjazd Nissana Fallen, Tesla Model 3), a różni inni gracze powinni szybko wykazać się konkurencyjnym stylem.

Tesla Design 3 kusi dość niską ceną, jednak ustawiają się po nią spore kolejki. To świetnie – lepiej poczekać aż rozwinie się framework w Polsce.

Rama pobierania opłat w mieście i poza nim również stale się rozwija. Często możemy całkowicie bezpłatnie przywrócić energię w takich punktach.

Nabyć? Zaraz po wcześniejszym dokładnym oszacowaniu czy nam się to w ogóle opłaca. I czy codziennie dotrzemy do naszej lokalizacji.

Gdy już wybraliśmy rodzaj napędu, czas zadbać o szczegóły technologiczne na liście kontrolnej narzędzi.

Oświetlenie zewnętrzne

W przypadku tradycyjnych halogenów dłuższa nocna jazda może być męcząca. Z światłami ksenonowymi jest lepiej, choć cokolwiek się zmienia, gdy wsiadamy do samochodu z oświetleniem LED, najlepiej z możliwością zasłaniania wybranych diod. Droga zostaje wtedy nie tylko oświetlona znacznie przyjemniejszym dla oka światłem, ale także różnorodność tego oświetlenia jest większa, a inne samochody podczas jazdy są usuwane. Dzięki temu możemy jeździć na długich trasach przez cały wieczór.

Światła LED całkowicie zmieniają sposób jazdy wieczorem po ciemnych drogach. Koniecznie!

Wady? Reflektory Matrix LED z reguły wiążą się z dopłatą w wysokości około 10 000 zł. W przypadku uszkodzenia za naprawę otrzymasz zwrot kilkuset złotych.

Czym jeździliśmy: Volvo V90 i S90, Mercedes klasy E, Prius Plug-In
Kupić? Jeśli często wyjeżdżamy wieczorem ze wspólnoty – jest to koniecznością.

HUD

Ekran przezierny może pojawiać się w samochodach osobowych i ciężarówkach w wielu typach – np. jako obraz prezentowany bezpośrednio na przedniej szybie lub na dedykowanej, przezroczystej płycie przed kierowcą.

HUD, niezależnie od tego, czy jest wyświetlany na przedniej szybie, czy na tabliczce, będzie stale działał.

HUD rozwiązuje problem odrywania wzroku od jezdni w celu sprawdzenia np. wskazówek nawigacyjnych czy aktualnej prędkości. Po prostu spójrz z wyprzedzeniem, mając wciąż pełny przegląd tego, co dzieje się przed tobą.

To rozwiązanie pojawiło się stosunkowo dawno temu – było np. opcją w kolekcji BMW 5 generacji E60. Nie musisz więc koniecznie udawać się do salonu, aby kupić nowiutkie samochody osobowe i ciężarowe.

Czym jechaliśmy: Volkswagenem Tiguanem, kolekcją BMW 6, Volvo XC90
Kupić? Usługa o wiele lepsza niż np. dodany wyświetlacz pomiędzy zegarami. Warto.

Android Auto i CarPlay

Nie poradzą sobie z funkcjami pojazdu, jednak jeśli chodzi o zarządzanie multimediami, aplikacjami i nawigacją, ciężko znaleźć znacznie lepszą opcję.

CarPlay i Android Car – nie są drogie, a działają bez zarzutu.

Te opcje nie są wyjątkowo drogie i zazwyczaj występują w parach. Nie ma więc znaczenia, czy w gospodarstwie domowym znajdują się głównie iPhone’y, czy Androidy – zarządzamy nimi wszystkimi.

Wady? W przypadku CarPlay sterowanie głosowe jest oferowane tylko w języku angielskim i podobnie ograniczamy się do Apple Maps.

Kupujesz? Obowiązkowe.

Sterowanie głosem i gestami

Dwa świetne pomysły w teorii, ponieważ wskazują, że nie musisz odrywać wzroku od drogi. W rzeczywistości działają one jednak na różne sposoby.

Rozpoznawanie poleceń w języku Glosa jest zazwyczaj trudne i zazwyczaj trzeba mówić stopniowo i wyraźnie. Do obsługi wybranych elementów można się przyzwyczaić za pomocą gestów, ale zysk będzie niewielki, jeśli np. przy radiu znajdzie się fizyczny uchwyt głośności.

Czym jechaliśmy: Volkswagen Tiguan (głos), BMW serii 5 (gesty)
Czy powinienem to kupić? Nie zawsze.

Sprawdzanie oznaczeń drogowych

W znanych nam pozycjach zbędny dodatek, jednak w długich podróżach i tak lepiej mu nie ufać. Również w drogich samochodach kamera wideo może rejestrować wskazania z sąsiadującej jezdni, pokazując na przykład ograniczenie prędkości do 50 km/h na autostradzie.

Kup? Jeśli nie jest tani lub w pakiecie – prawdopodobnie nie.

Automatyczne hamowanie, utrzymanie pasa ruchu

Producenci zapewniają różne odmiany tych systemów w różnych samochodach. W niektórych przypadkach zamiast automatycznego hamowania otrzymujemy jedynie ostrzeżenie o możliwej kolizji. Zamiast automatu wracamy na idealny pas – wibracje na kole prowadzącym.

W życiu codziennym może to czasem być frustrujące (systemy nie zawsze działają idealnie), jednak jeśli mają nas uchronić przed przypadkowym wjechaniem pod nadjeżdżający samochód – warto.

Czym jechaliśmy: Toyotą C-HR, Kolekcją BMW 5, Mercedesem Klasy E

Dostać? Dla własnej pewności i bezpieczeństwa – warto.

Telefon komórkowy, a nie klucz i zdalny dostęp do

Teoretycznie świetna funkcja – z telefonu mamy dostęp m.in. do ustawień ogrzewania postojowego pojazdu oraz statystyk samochodów osobowych i ciężarowych. Możemy również z innej lokalizacji zamknąć lub odblokować drzwi, a w wielu przypadkach uruchomić lub przenieść samochód.

Niemniej jednak prawdopodobnie rzadko będziemy korzystać z takiego ulepszenia. Dodatkowo występują problemy z bezpieczeństwem aplikacji do obsługi tego systemu, a samo łącze może działać wolno. To samo tyczy się zdalnego parkingu – niesamowity gadżet, choć pewnie kiedyś z niego skorzystamy. Aby sprawdzić, czy działa.

Kupujesz? Lepiej poczekać trochę dłużej.

Kamera wideo 360 stopni

Im większe samochody osobowe i ciężarowe, tym lepsze jest to akcesorium. Automatyczne parkowanie w mieście 5-metrowym samochodem jest możliwe nawet bez czujników parkowania, ale jest o wiele wygodniejsze. Nie wysiadając z samochodów osobowych i ciężarowych możemy także sprawdzić, czy zaparkowaliśmy pomiędzy liniami na parkingu.

Czym jechaliśmy: Volvo V90 Cross Country, BMW serii 5
Zakup? Zasługuje na to, choć to drogi wybór nawet w drogich samochodach.

Zegary cyfrowe

Mogłoby się wydawać, że jest to gadżet, który niewiele daje i zapewne będzie męczący podczas wieczornej jazdy, a na pewno będzie słabo widoczny w ciągu dnia.

Nic z tego. Ekran zamiast typowych zegarów ma dużą zaletę – możliwość konfiguracji. Dzięki temu możemy wyświetlić mapę pomiędzy wirtualnymi tarczami.

Czym jechaliśmy: Mercedesem Klasy S, Volkswagenem Arteonem, Volvo V90
Dostawać? Jeśli nam się to podoba, to na to zasługuje. Jeśli nie mamy na ten temat żadnego punktu widzenia, zdecydowanie lepiej zaoszczędzić kilka tysięcy złotych.

W międzyczasie pojazdy, które warto mieć, wygrywają.

Wygląda na to, że tak właśnie wygląda rok 2015, kiedy kupujemy samochody dla siebie – wkrótce nadejdzie czas carsharingu, samochodów członkowskich, a po nich autonomicznych samochodów osobowych i ciężarowych, które będziemy wynajmować na godziny lub dni w dowolnym scenariuszu.

Istnieje duża szansa, że ​​takie zdjęcie kiedyś ożyje. Niemniej jednak dzielą nas od tego lata, w przeciwnym razie lata. Rynek pozyskiwania pojazdów w Polsce – przynajmniej w sektorze gospodarczym – kontrolowany jest poprzez akwizycje pieniężne i ratingowe. Inne formy – w tym rejestracje rzeczywiste – są dopiero w początkowej fazie i próbują przebić się do świadomości konsumentów.

Nadal pozostaje problem rutyny i wyboru. Niektórzy nadal cenią sobie posiadanie własnego samochodu i świadomość, że tylko oni nim jeżdżą. Nie zapominajmy, że wiele osób w naszym kraju decyduje się na zakup samochodów używanych, przenosząc utratę wartości na pierwszego właściciela, dzięki czemu mogą cieszyć się znacznie lepszym sprzętem za znacznie lepszą cenę.

یک دیدگاه بنویسید.

ایمیل شما در سایت منتشر نخواهد شد.

هجده − 9 =